Problem z hamulcami - prośba o pomoc

[bodzio1806]

Szkoda że mnie nie było nie mogłem
a to jest jeden z powodów mojej nieobecności


uuuu i rozgoniłem towarzycho :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

[filipus]

Problem z hamulcami - prośba o pomoc

Witam!
Mam duzy problem z hamulcami, tzn. w przeciagu 4 miesiecy wymienilem 3 komplety przednich hamulcow, (bo wykrzywiaja mi sie tarcze),uzylem tarcze 3 roznych firm, najpierw TRW, pozniej ATE a teraz mam zimmermann( przy ostatniej wymianie hamolcow wymienilem tarzce i klocki na przodzie i tyle oraz przednie piasty z lozyskami). Niestety teraz zaczynam czuc delikatne plywanie hamulca- tak jak to bylo wczesniej, a z mojego doswiadczenia wynika, ze za pare km doprowadzi do wykrzywienia tarcz.

Bylem juz u 3 mechanikow i kazy mi mowi to samo- wymien tarcze, wymien piasty, no wiec jak juz wszystko wymienilem co mozna bylo, a problem znowu zaczyna sie pojawiac co dalej???

Prosba o pomoc.
Pozdrawiam
Filipus

[kazik4x4]

Wymień zaciski i będzie po krzyku

A potem wciśnij "POMÓGŁ" pod postem...


Zaciski nierównomiernie ściskają tarczę, z jednej strony bardziej się nagrzewa i jest dociskana, a z drugiej mniej...
I się "wichruje".
Normalna sprawa w zaciskach które mają parę lat, że nie za bardzo chcą chodzić- jak to mawiają fachowcy - zapiekają się.

Niestety tarcze+klocki musisz też nowe założyć.

[filipus]

Rozmawialem dzisiaj z kolejnymi mechanikami, i szczeki to raczej odpadaja, co do zapiekania sie to jezeli juz to cylinderki moga sie zapiekac- ale byly sprawdzane i jest OK, temat dalej nie rozwiazany, zaden z mechanikow nie chce go nawet brac na warsztat na rozwiazanie problemu.

[kazik4x4]

Rozmawialem dzisiaj z kolejnymi mechanikami, i szczeki to raczej odpadaja, co do zapiekania sie to jezeli juz to cylinderki moga sie zapiekac- ale byly sprawdzane i jest OK, temat dalej nie rozwiazany, zaden z mechanikow nie chce go nawet brac na warsztat na rozwiazanie problemu.

Szczęki raczej odpadają...?? No pewnie, że odpadają bo Tobie krzywi tarcze a nie bębny

Cylinderki były sprawdzane i są ok?? No to dlaczego krzywi już trzeci komplet tarcz??

Wiesz dlaczego mechanik nie chce się brać??? Bo mu się kur...wa robić nie chce. Wymienić tarczę to 15 minut roboty na stronę, i bez babrania większego uczeń to zrobi. A wymienić cały zacisk to już duuuużo większy problem za minimalnie większe pieniądze. Dwie osoby zaangażowane na minimum dwie godziny.
A to się nie odkręci wężyk, albo urwie, układ się zapowietrzy(ABS ), a to pedał będzie mięęki, a to coś będzie ciekło i znowu robota....
Efekt niepewny i klient po wymianie będzie mu może dalej dupę zawracał.
A tak Ci mówi "zaciski dobre" na odczep się... Teoretycznie są dobre, bo cofnęły się do założenia nowych, ale nie wiadomo czy po zdjeciu nogi z hamulca się cofają na tyle aby nie ocierały o tarcze.
Czyli chce Ci powiedzieć "no panie, ja już wszystko zrobiłem a i tak jest źle, więc zmień pa wóz"

[b-bar01]

przeciagu 4 miesiecy wymienilem 3 komplety przednich hamulcow, (bo wykrzywiaja mi sie tarcze)

przyczyn może być kilka:
1. sprawdź czy klocki masz równo starte na zcisku,
jeśli nie to:
odkręć prowadnice (ampul Φ7) i zobacz w jakim są stanie, mają się świecić jak .....
przy skręcaniu je nasmaruj.
przy okazji sprawdź tłoczki, maja się wciskać z małym oporem, za pomocą 2 trzonków od młotka, jak chodzą ciężko to spróbuj rozruszać:
zdejmij gumowe osłony, sprawdź stan, maja się swiecić jak .......
2. sprawdź tylne hamulce j.w., przewaznie jest tak że tylnie slabo hamują i cały moment idzie na przód, wtedy sie przegrzewaja tarcze i gną.

[Maicroft]

Bebnow to Ty nie masz w aucie jak masz silnik AHF

Zacisk moze i tloczek ma dobry, ale nie koniecznie jest ok z prowadnikiem zacisku.


Moze trzeba styl jazdy zmienic na mniej agresywny :diabelski_usmiech

Za ta kase co juz wylozyles i nic to nie dalo, juz dawno wlozylbym na przod hamulce minimum 288mm bo pasuja felgi 15" lub 312mm jak masz 16" lato/zima i zapomnial i problemie pogietych tarcz, bo ciagle narzekania sa tylko wlasnie na te male hamulce.


Ja swoje zaciski ktore kupilem w uzywce, rozlozylem, wyczyscicilem, przetarlem minimalnie drobnym papierem sciernym tloczek, wymienilem uszczelnienia i hamuje to raczej do dzis bez problemow, nowy nabywca nie zglaszal problemow.

[mozgi]

Bylem juz u 3 mechanikow i kazy mi mowi to samo- wymien tarcze, wymien piasty, no wiec jak juz wszystko wymienilem co mozna bylo, a problem znowu zaczyna sie pojawiac co dalej???

Rozmawialem dzisiaj z kolejnymi mechanikami, i szczeki to raczej odpadaja, co do zapiekania sie to jezeli juz to cylinderki moga sie zapiekac- ale byly sprawdzane i jest OK, temat dalej nie rozwiazany, zaden z mechanikow nie chce go nawet brac na warsztat na rozwiazanie problemu.

zawsze możesz podjechać tutaj http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=24912&start=0 ,daleko nie masz :wink:

[filipus]

zawsze możesz podjechać tutaj http://forum.octaviaclub....t=24912&start=0 ,daleko nie masz

Bylem, diagnoza byla od razu TAKA: aaaaaa na 100% piasty pokrzywione, no wiec wymienilem i piasty, lozyska, taarcze + klocki (przod i tyl) i DUPA.

No ale dzisiaj moje obserwacje prowadza do ukladu hydraulicznego hamowania, wydaje mi sie ze na postoju z wylaczonym silnikiem pedal hamulca jest zbyt miekki, a jak zapalam- idzie delikantie w dol, a w skodzie fabii pedal leci 2-krotnie wiecej do dolu, dzisiaj sie wybieram na SPOT, i moze zobacze u kolegow jak wyglada pedal hamulca na postoju, moze ktos bedzie mial VAGa, no i moze znajdzie sie chetny na przejazdzke i moze cos ktos wydedukuje.

Pozdrawiam
Filipus

[ Dodano: Sob 24 Lip, 10 22:09 ]
Nadal walcze z problemem, mam nadzieje ze jestem coraz blizej, na 90% jest to problem z prawym zaciskiem hamulca, jezeli ktos ma na sprzetdaz takowy chetnie kupie.
Pozdrawiam
Filipus